Co¶ mrocznego znajduje siê po drugiej stronie lustra...
Administrator
Przed ni± wyskakuj± bli¼niaki strasznie do siebie podobni
-Witaj jestem Tweedledee!- zatrzymali siê oboje
-A ja Tweedledum!- roz³o¿yli razem rêce
-W czym mo¿emy ci pomóc?!- krzyknêli razem
Offline
Administrator
-A to zale¿y...- stwierdzi³ Tweedledee- Ale z mojej strony jest wiêcej osób!
-Nie! To z mojej jest wiêcej!- odpowiedzia³ Tweedledum
-Ale z mojej s± milsi!- Tweedledee popchn±³ Tweedledum
-Nie to z mojej!- odda³ mu Tweedledum
Offline
Administrator
-No dobra tam...- wskazali w dwie zupe³nie inne strony
Offline
Administrator
-No emmmm...- spojrzeli na siebie- Tam!- wskazali znowu w dwie inne strony
-Nie s³uchaj tych dwóch...- stwierdzi³ mi³y dla ucha g³os- Bêd± ci±gle sobie przeczyæ nie wa¿ne co by siê dzia³o.
Offline
Administrator
-Gdzie siê rozgl±dasz, maleñka?- za ni± pojawi³ siê kot
-To kot z Chershire!- krzyknêli rado¶nie bli¼niacy
-Gdzie¶ siê wybierasz?- spyta³ znowu znikaj±c
Offline
Administrator
-Oczywi¶cie ¿e wiem, ale za takie informacje siê p³aci- pojawi³ siê tu¿ przed ni±- Teraz pewnie twoje pytanie brzmi ile siê p³aci, prawda?
Offline
Administrator
-Wiêc je¶li chcesz informacji ode mnie, przynie¶ mi herbatkê od kapelusznika.- znikn±³ ponownie- Mnie nie lubi i by od razu pogoni³ albo nawet postrzeli³...- pojawi³ siê na drzewie- A ¿ycie mi jeszcze mi³e...
Offline